Do turnieju przystąpiło 10 drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy-Trafiamy do grupy B, gdzie przyszło nam się mierzyć z takimi drużynami jak :
- WKS ŚLĄSK WROCŁAW I :
- WKS ŚLĄSK WROCŁAW II :
- GKS MIRKÓW :
- POLONIA WROCŁAW :
I mecz: w pierwszym meczu trafiamy na zespół ŚLĄSKA WROCŁAW II , gdzie pewnie wygrywamy 4:1 a bramki dla naszego zespołu strzelali : A . Madej , K . Marszałek , B . Gniadek , A . Worobiec .
ll mecz: naszym przeciwnikiem okazuje się pierwsza drużyna ŚLĄSKA WROCŁAW , po bardzo dobrej grze ale braku szczęścia niestety musimy uznać wyższość przeciwników i przegrywamy 1:0 .
lll mecz: ten mecz to prawdziwa bitwa , zarówno zawodników na boisku jak i kibiców zgromadzonych na trybunach( he he) .Oba zespoły nastawiły się na ofensywną grę zarówno jedna jak i druga drużyna sytuacji miała co nie miara . Mecz zakończył się wynikiem 4:4 ale gdyby skuteczność była lepsza to wynik mógłby brzmieć 8:8. Bramki dla naszego zespołu strzelali Oliwier Herman, Kacper Marszałek, Kacper Witek i Alan Madej ( wyrównuje w ostatnich sekundach meczu ).
IV mecz: ten mecz miał być już formalnością - i tak się stało - gramy z GKS Mirków, gdzie pewnie wygrywamy 4:0 co pozwoliło nam awansować do Ligi Mistrzów. Strzelcami bramek zostają : Kacper Marszałek, Oliwier Herman, Jakub Cywka i Michał Balicki.
LIGA MISTRZÓW :
Tutaj nie mogliśmy pozwolić sobie na żadne wpadki oraz stratę punktów.Trener Madej przed pierwszym meczem nakreślił zawodnikom, że aby zwyciężyć muszą wykrzesać z siebie ostanie siły i pokazać charakter.
I mecz : mecz rozgrywamy z drużyną Forza Wrocław i niestety przegrywamy ten pojedynek na własne życzenie 2:1. Sytuacje 200% -niewykorzystane ! błędy w obronie ! do tego sędzia, który podczas meczu uczył się zasad sędziowania -(tego meczu po prostu nie szło wygrać ) .Po meczu trener Madej zrobił odprawę, gdzie ostro porozmawiał ze swoimi podopiecznymi ( mały wstrząs ). Zawodnicy wzięli do serca wytyczne trenera i zdali sobie sprawę, że ten turniej można jeszcze "ogolić".
II mecz: mecz rozgrywamy z mocno nabuzowaną Polonią Wrocław, to kolejny pojedynek, gdzie zawodnicy musieli wykazać się walecznością i sprytem ( męska gra), do tego dobra skuteczność i wygrywamy 3:2. Bramki strzelali : Antoni Worobiec x2 ,Kacper Marszałek x 1.
III mecz : to rewanż za fazę grupową, gramy ze Śląskiem Wrocław ll. Sam mecz to dobra gra obu zespołów ale większe szczęście i skuteczność była po naszej stronie co w konsekwencji pozwala nam wygrać 2:1 .
lV mecz : ORZEŁ - WKS ŚLĄSK WROCŁAW - przed ostatnim najważniejszym tego dnia meczem trener Madej dał jasno do zrozumienia swoim zawodnikom jaką mają szansę na zwycięstwo ( jeden mecz dzieli nas od sukcesu ) . Sportowy okrzyk i gramy jak z nut . To co zobaczyłem wraz kibicami to majstersztyk w wykonaniu naszych pupili . W tym meczu wszystko nam wychodziło, nawet błędy sędziego nie przeszkodziły nam w realizacji celu co pozwoliło nam wygrać 3:0 . Ten mecz to wygrana całego zespołu ale umiejętności indywidualne naszego snajpera Kacpra Marszałka pokazały, że chłopak ma talent.Turniej kończymy zajmując najwyższe podium,mimo iż to inne drużyny od samego początku były faworytem. W piłkę nożną gra się nie tylko nogami ale i głową co udowodnili tego dnia nasze "młode orły". Indywidualne wyróżnienie w naszym zespole zdobył Kacper Marszałek- Gratulacje!